Zwycięzcy, którzy rozszyfrowali loterie

Studenci matematyki wygrali fortunę

W 2012 roku ujawniono historię pewnej grupy studentów, którzy odkryli sposób, gwarantujący wygraną w loterii stanowej Massachusetts. Do tego czasu młodzi matematycy przez 7 lat zdążyli wygrać aż 8 milionów dolarów (około 24 mln zł)!

Chcesz dowiedzieć się jak tego dokonali? Otóż grupa studentów z Instytutu Technologii Uniwersytetu Massachusetts odkryła, iż jeśli dojdzie do kumulacji powyżej 2 mln dolarów grupa graczy (syndykat), która kupi dużą liczbę kuponów, może uzyskać gwarantowane zyski. Stało się tak dzięki zmianom zasad podziału nagród. W efekcie, jeśli losowanie nie wyłoniło głównego zwycięzcy, pula nagród była rozdzielana pomiędzy zwycięzców nagród niższych kategorii. W ten sposób kupienie większej ilości kuponów podczas dużej kumulacji stało się pewną inwestycją.

Po przeprowadzeniu dokładnych obliczeń sprytni gracze ocenili, że jeśli kupią kupony na łączną kwotę 100 tysięcy dolarów, gwarantuje im to sukces. Co więcej, kupienie kuponów o łącznej wartości 600 tysięcy dolarów gwarantuje zyski w wysokości 15-20%. Z czasem zyski tej wyjątkowej grupy graczy były tak duże, iż mogli zrezygnować ze stałej pracy i przyciągnęli inwestorów do sfinansowania odpowiedniej liczby kuponów. Co ciekawe, już w 2005 roku organizatorzy loterii stanowej Massachusetts wiedzieli o luce w zasadach loterii, jednak nic nie zrobili, aby ją załatać.

Księgowy z Dublina znalazła sposób na Irlandzkie Lotto

W 1990 roku Stefan Klincewicz, irlandzki księgowy polskiego pochodzenia, znalazł sposób na obracanie liczbami, który przynosił mu o wiele wiesze zyski, niż zwykła praca. W ówczesnych czasach narodową loterię Irlandii organizowano w formacie 6 z 36, zaś cena za pojedynczy zakład była bardzo niska. W efekcie, gdy doszło do kilkukrotnej kumulacji system ten mógł być nadużywany w ten sam sposób jak w przypadku loterii ze Stanów Zjednoczonych.

Stefan Klincewicz wraz z 28 grupą grających razem zawodników w syndykacie, postanowili więc wykorzystać okazję i przez pół roku przygotowywali się do „szczęśliwego” losowania. Gdy wybrali 250 tysięcy różnych kombinacji numerów, zaś pula na wygrane pierwszego stopnia wyniosła odpowiednio dużo, gracze wzięli udział w grze. Po ogłoszeniu wyników okazało się, że szczęśliwi zwycięzcy trafili 80% wszystkich wygranych. Co ciekawe szczęściarze wygrali także nagrodę główną, jednak musieli się podzielić wygraną z 2 innymi graczami, którzy wytypowali te same numery.

Statystyk rozwikłał system zdrapek

Mohan Srivastava to specjalista od statystyki i geolog, który rozwikłał jak działa system zdrapek podobnych do gry w kółko i krzyżyk. Wszystko się zaczęło od kilku przypadkowych zdrapek, które dostał od kolegi w pracy. Podczas sprawdzania czy coś wygrał, Mohan zaczął zastanawiać się, w jaki sposób tworzy się takie zdrapki i układy numerów. Wkrótce, dzięki swoim umiejętnościom i wiedzy potrzebnej do analizy numerycznej układów liczb, był on wstanie przewidzieć większość zwycięskich wzorów. Co więcej, gdy przeprowadzono specjalne próby Mohan Srivastava odgadł 19 z 20 zwycięskich układów. Jako matematyk szybko jednak zdał sobie sprawę, iż mimo wszystko wiedza ta nie przyniesie mu większych pieniędzy niż jego aktualna praca, dlatego zdecydował się poinformować organizatorów gry o swoim odkryciu. W efekcie, niedługo później zdrapki te zostały wycofane z obiegu.

A czy Ty masz jakąś własną strategię na zwycięskie numery lotto? Jeśli tak, możesz się przekonać o ich skuteczności już w najbliższy piątek podczas losowania EuroJackpot. Dzięki kolejnej kumulacji, szacowana pula na wygrane pierwszego stopnia wynosi już 74 miliony złotych. Przez ostatnie 4 losowania żaden z graczy nie trafił wszystkich wylosowanych numerów, zaś ostatniego zwycięzcę poznaliśmy 20 czerwca. Wtedy to, pojedynczy gracz wygrał 80 388 284 złote po trafieniu zwycięskiej „siódemki” numerów (6, 10, 23, 33, 41 oraz Euronumery – 6 i 8). Spróbuj swojego szczęścia w grze o miliony i zagraj w EuroJackpot przez internet, bez wychodzenia z domu!